Xandros przebił się przez las prosto na dużą polanę i pierwszym widokiem, który przykuł jego wzrok, była jego piękność o srebrnym futrze, która potężnym ruchem rozszarpywała zbira.
Serce Xandrosa wezbrało dumą, gdy był świadkiem siły swojej partnerki. Pomimo wielu ran pokrywających jej ciało, walczyła zaciekle i nieustępliwie, nawet będąc w zdecydowanej mniejszości.
Jeszcze bardziej zszokował Xa
















