Alfa Regan obserwował, z brwiami zmarszczonymi wściekłością, jak Nieodkupieni padali jeden po drugim pod ciosami wilków Krwawego Wycia.
Nie spodziewał się, że nawet w przypadku zniknięcia Kharys, Alfa Xandros będzie na tyle roztropny, by pozostawić wojowników Krwawego Wycia, aby chronili Watahę Księżycowego Kła.
Sądził, że Xandrosa Dragena ogarnie panika i straci orientację, ale Alfa Regan zdał
















