Perspektywa Kristiny
Moje serce waliło w piersi tak gwałtownie i boleśnie, że bałam się, że zaraz wyskoczy. Położyłam na nim dłoń, zamykając oczy i licząc do dziesięciu.
Właśnie wysikałam się na trzy testy ciążowe i położyłam je na zamkniętej klapie toalety, nie byłam pewna, czy to dobry pomysł, ale mój mózg był teraz zbyt przeciążony, żeby wymyślić lepsze miejsce.
Oparłam się o jedną z metalowych
















