Perspektywa Bailey:
– Więc, żeby to dobrze zrozumieć. Ze wszystkich ludzi, akurat ty musisz udzielać korepetycji Juliet, tej wiedźmie? – Mira prychnęła, wychylając się między siedzeniem kierowcy a pasażera i lekko przekręciła głowę, żeby na mnie spojrzeć.
Przytakuję. – Tak. Zarobię dodatkowe punkty do college'u, a Bóg jeden wie, jak bardzo ich potrzebuję, żeby dostać się na tę uczelnię.
Mira zmars
















