"Odsuń się. Odsuń się." Dziewczyna wyszeptała zdyszana, a on szybko z niej zszedł.
Jego brwi zmarszczyły się. Dlaczego brzmiała trochę jak Bailey?
To już wszystko. Kaleb oficjalnie oszalał. Nie tylko widział twarz Bailey na każdym, ale teraz także słyszał jej głos.
Oszalał. Zwariował.
"Kim do cholery...?" wymamrotał Kaleb, próbując zrozumieć, kim jest ta dziewczyna, ale jęknął.
Używanie mózgu było
















