"Wiesz, każdego dnia w tym szpitalu widzę ludzi u bram śmierci, którzy wchodzą i wychodzą cudownie zdrowi. Jeszcze kilka dni temu był facet, który miał operację mózgu i przeszczep serca, a wyszedł z tego żywy. Ci lekarze, to jacyś cholerni cudotwórcy!" wykrzyknęła Donna. "A co do twojej sytuacji..."
Shannon spojrzała na Donnę, z jej twarzy biło zmęczenie i rozpacz. Wyglądało na to, że Donna wzięła
















