W zaszyfrowanej wiadomości nie było żadnych istotnych informacji o Lei i Alfredzie. Zawierała głównie dane na temat kilku firm farmaceutycznych, które przedsiębiorstwo zakupiło. Była bardzo długa, a Nixon nie miał czasu jej przeczytać.
Nazwiska akcjonariuszy, które się tam pojawiły, również stanowiły długą listę obcych nazw.
Przejrzał ją pobieżnie i doszedł do wniosku, że dwie firmy, które produko
















