Aurora:
Zamarłam na kilka sekund, próbując przetrawić to, o co właśnie poprosił Dimitri, zanim zmusiłam się, by podejść do szafy. Otworzyłam drzwi na moment, wpatrując się w ubrania, które tam miałam, walcząc z wstrzymywaniem oddechu, bojąc się tego, co miało nadejść.
Wiedziałam, że zwykłe sprzeciwienie się Alfie mogło nie tylko wpędzić mnie w kłopoty, ale także spowodować zamieszanie, którego nie
















