Dimitri:
Pokręciłem głową pytająco, gdy Aurora stanęła w mojej sypialni, a ona uniosła brew.
– Dzień parzysty – powiedziała, a ja zachichotałem, zanim ją objąłem.
W sekundzie złączyłem nasze usta, a następnie pociągnąłem ją do łóżka i usiadłem na jego skraju, gdy ona okrakiem usiadła mi na kolanach.
Minął prawie miesiąc od naszej decyzji o parzystych dniach i musiałem przyznać, że trzymały nas one
















