Aurora:
– Wygląda na to, że dobrze się dogadujecie – powiedziała Natalia, gdy spacerowałyśmy po ogrodzie posiadłości Lorda Alfy. Fakt, że nam na to pozwolił, był z jego strony miły, ale wiedziałam, że wynikało to również z tego, że Natalia była człowiekiem, a on musiał porozmawiać z Alfą i jego betą na osobności, bez obecności ich kobiet.
A biorąc pod uwagę fakt, że w pobliżu nie było żadnego z po
















