Dimitri:
Wyszedłem z pokoju, biorąc głęboki oddech, próbując powstrzymać narastający gniew.
Widząc kobietę, która powróciła z niemalże śmierci, nie byłem w stanie się z nią teraz kłócić.
– Zakładam, że nie poszło tak, jak planowałeś – powiedział Iwan, a ja pokręciłem głową. Nie spodziewałem się, że wszystko będzie różowe, kiedy się obudzi, ale musiałem przyznać, że jej reakcja była ostatnią rzeczą
















