Aleksander
Obudziłem się, a promienie słońca wlewały się przez okna. Czułem się bardziej wypoczęty niż od miesięcy. Prześcieradło było splątane wokół moich bioder, odsłaniając moją klatkę piersiową na chłodne, poranne powietrze. Odwróciłem głowę i zobaczyłem śpiącą obok Olivię. Jej nagie ciało było częściowo przykryte cienkim, białym prześcieradłem.
Uderzyło mnie to nagle. Byłem żonaty. Cholera, n
















