Punkt widzenia Niny
Plask! Ała! Co do cholery? Wyrwałam się z otępienia i zdałam sobie sprawę, że Kelly właśnie spoliczkowała mnie. Pocierając policzek, obrzuciłam ją gniewnym spojrzeniem.
– Za co to było? – spytałam zirytowana.
– Dziewczyno, ty jakbyś odpłynęła gdzieś indziej. Jakbyś się zawiesiła i w ogóle cię tu nie było – powiedziała cicho Ashley. Musiałam ją wystraszyć. Spojrzałam w lusterko
















