– Ja… właściwie nie jestem pewna. Mam naprawdę złe przeczucia co do tego spotkania. Wiem, że coś się wydarzy, tylko nie wiem co.
– NIC ci się nie stanie! Najpierw będą musieli mnie zabić! – powiedział Wyatt wściekle, ujmując moją twarz w dłonie.
– Nie powiedziałam, że coś mi się stanie, tylko że coś się wydarzy.
– Kurwa! – Reed wstał gwałtownie.
– Co się stało? – zapytał Wyatt, również wstając.
–
















