Wyskakując spod prysznica, żeby się wytrzeć, już słyszałam to „stuk, stuk” Kelly. Stała przy toaletce, niecierpliwie czekając, aż wyjdę, żeby mogła zrobić mi włosy i makijaż.
– Naprawdę musimy? – zapytałam, wlokąc się do szafy. Kelly wybrała zestaw biustonosza i majtek oraz kilka sukienek do wyboru.
Gdy zakładałam bieliznę, Kelly powiedziała: – Wiem, że później będziemy miały większą, ale i tak cz
















