Dziś był ten dzień! Dzień, który przynosił zmianę dla wszystkich. Nowy początek! Leżałam w łóżku, starając się nie poruszyć ani nie wydać dźwięku, który mógłby obudzić Wyatta. Potrzebowałam kilku minut dla siebie, żeby poukładać to wszystko w głowie. Tak ciężko walczyliśmy, żeby doczekać tego dnia, a teraz to wydawało się nierealne. Nie byłam zachwycona tym naznaczeniem, ale cóż, stało się. Wyatt
















