Simon przyszedł do mieszkania punktualnie o siódmej.
Winona ostrzegła go z poważną miną: "Panie Cooper, są dwie kobiety, które próbują nam zaszkodzić. Jedna jest w moim wieku, a druga to jej matka. Proszę, nie otwierać nikomu drzwi, kiedy tu pan jest. Liczę na pana, że dopilnuje Derek'a."
Simon skinął głową poważnie.
"Mamusiu, proszę się nie martwić. Będę grzeczny!"
Derek obiecał z uśmiechem.
Wino
















