Winona trzymała telefon z lekkim niepokojem.
W nocy wydarzyło się tyle nieprzyjemnych rzeczy, że naprawdę obawiała się, że ten mężczyzna ją zwolni.
W końcu ta praca była dobrze płatna i dobrze jej szła. Po rozważeniu wszystkiego, naturalnie nie chciała z niej rezygnować.
"Zostawiłem ładowarkę na twojej sofie, przynieś mi ją."
Gdy Winona zaprzątała sobie tym głowę, z telefonu dobiegł zimny głos.
Ki
















