Derek ścisnął upadły kosmyk włosów i ukrył dłoń w rękawie.
Mały człowiek w jej ramionach nagle napiął ciało. Winona zauważyła jego nienormalną reakcję i zapytała łagodnie: "Co się stało?"
"Nie, nic."
Andrew zawsze zachowywał spokój. Miał osobowość, która nie zadrgnęłaby, nawet gdyby góra zawaliła się przed nim.
Ale w tej chwili nie mógł powstrzymać lekkiego zdenerwowania.
Naprawdę lubił pannę York
















