Perspektywa Robina
Wściekłość we mnie bulgotała jak roztopiona lawa, siła grożąca pochłonięciem wszystkiego na swojej drodze. Wizyta Seleny i Leili odcisnęła na mnie swoje piętno, a gdy odjechały, gniew we mnie eksplodował.
W ciszy mojego gabinetu chodziłem w kółko, a mój wilk drapał, próbując go kontrolować. Obraz Shannon w łóżku z moimi synami wypalał mi się w umyśle, zdrada, która za każdym r
















