Perspektywa Gabbie
– Powiedziałeś ojcu o nas? – Moje ręce zadrżały.
– Harlow to zrobiła – wymamrotał Kade.
Stałem między Ateną a mną. Moja dyrektorka miała obowiązek przekazać mnie jednemu z najpotężniejszych alf w społeczności zmiennokształtnych, ale mój partner miał obowiązek mnie chronić. Miałam wolę życia i nie pozwoliłam sobie umrzeć.
Klasa znajdowała się na drugim piętrze zamku McGregor. Upa
















