Kade porwał mnie po zakończeniu zajęć. Zabrał mnie nad rzekę, gdzie pierwszy raz byliśmy blisko. Znowu mu obciągnęłam. Tym razem radziłam sobie o wiele lepiej. Wzięłam całą jego długość do gardła. Te ukradkowe spotkania i subtelne spojrzenia w akademii trwały przez kolejne dni. Kade nienawidził tego każdego dnia, ale nie rozumiał, w jakiej byłam sytuacji. Nie mogłam pojąć, jak wszystko się potoczy