Po wczorajszym spotkaniu Alexa i Kade’a nie mogłam przestać o kilku rzeczach myśleć. To było jak sól sypana na otwartą ranę – nikt nie chciał omegi bez wilka, a Kade powiedział, że nie będzie się ze mną zadawał. Chociaż nie powinnam się tym przejmować. Był Alfą. Branie omeg za partnerki nie leżało w ich naturze, zwłaszcza wilków Sandersów. Alex wspomniał o przewadze, ale jakiej? I o sezonie bitew.
















