Tata złapał mnie za ramię i pociągnął w stronę jeziora.
– Co robisz?
– Nie słyszysz ich?
To nie był idealny moment, żeby powiedzieć tacie, że mam partnera. Kade musiał myśleć, że nie żyję. Jeśli połączył siły z Alexem, mogę sobie wyobrazić, jak źle się dla niego sprawy potoczyły.
– Znam ich!
– Nie teraz, Gabriello, wejdź do wody. Wilki nie znoszą wody – rozkazał i wepchnął mnie pół metra w głąb.
J
















