Zjeżyłam się, ale opowiedzenie mu o Franku było znacznie łatwiejsze niż o Grace. Frank już mnie nie dręczył, teraz, kiedy byłam zmuszona mieszkać z Garrettem. Grace z drugiej strony nadal potrafiła do mnie dotrzeć.
„Frank lubi pić” – wzruszyłam ramionami. – „Robi się brutalny. Uciekłam i zamknęłam się w swoim pokoju. Próbował wyważyć drzwi, więc wspięłam się na okno i wyskoczyłam”.
„Wyskoczyłaś
















