Stałam przed lustrem, analizując skąpy bikini, które spakowały mi bliźniaczki. Muszę przyznać, że strój kąpielowy całkiem mi się podobał. Idealnie pasował do koloru mojego lewego oka, choć był odrobinę za mały.
Nigdy nie należałam do szczupłych, a treningi z Tori tylko to potwierdziły. Talia miałam w miarę wąską, brzuch spłaszczył się po ćwiczeniach, ale biodra miałam szerokie, a biust większy ni
















