Dopiero gdy Kade i Alec weszli do pokoju, zdałam sobie sprawę z potwornego błędu, jaki popełniłam. Przechowywałam ich wizerunek w pamięci, utrwalając go tak, abym nigdy o nich nie zapomniała. Wyglądali inaczej niż na tym obrazie, ich oczy były ciemne i zmęczone. Widziałam, jaki ciężar nałożył na nich mój odejście i poczułam się okropnie winna. Część mnie chciała rzucić się im w ramiona, druga czę
















