Długa cisza przerwana została dwoma jękami. Z bliźniaków biła fala podziwu i gwałtownie wzmagającego się pożądania. Byli niecierpliwi i głodni, gotowi pożreć mnie w pierwszej lepszej chwili. Zaczynałam ich rozumieć. Obaj mogli być czułymi kochankami, jeśli okoliczności ku temu sprzyjały, ale obaj kochali mieszankę bólu i przyjemności – chcieli mnie całkowicie złamać. Krzyki, jęki, drżenie. Chcie
















