## Kade
Nie zamierzaliśmy odnaleźć Aurory w lesie, ale gdy tylko wychwyciliśmy jej zapach, powstrzymanie się stało się niemal niemożliwe.
Alec i ja spojrzeliśmy sobie w oczy, nasze wilcze dusze wdychając kremowy aromat naszej partnerki. Siedziała sama, oparta o potężne drzewo. Promienie słońca prześwitywały przez gałęzie, oświetlając ją idealnie. Jej kasztanowe włosy lśniły w słońcu, wyglądając
















