Melody zawahała się przez chwilę, zanim wyjaśniła: "Ofelia poprosiła mnie, żebym ci to przyniosła."
Spojrzenie Jeremy'ego pociemniało. Spojrzał na Melody, po czym ponownie zmarszczył brwi, wyraźnie niecierpliwy. "W takim razie oddaj jej to i powiedz, żeby więcej nie zakłócała mi pracy."
Słowo "zakłócała" zabrzmiało trochę szorstko. Niemal sprawiało wrażenie, jakby kierował je do Melody.
Krystal sp
















