Jeremy był bardzo pomocny i odszedł na bok z Melody. Powiedziała z wahaniem: "Pewnie zabezpieczyłeś historię medyczną i dane osobowe Tessy. Prawda?"
"Absolutnie."
"Ale personel sprzątający i tak musiałby wejść do twojego biura i posprzątać biurko," wspomniała, badając grunt.
W drodze powrotnej Melody wielokrotnie zastanawiała się, jak mogło dojść do ujawnienia faktu przyjęcia Tessy do szpitala. Po
















