MERILYN
Ciężarna kobieta Urekai zatrzymała się u wejścia do korytarza prowadzącego do komnat Wielkiego Lorda Blackstone. Odwróciła się do swojego męskiego towarzysza. "Dalej pójdę sama."
Mężczyzna, wysoki lord Urekai i jej towarzysz więzi, spojrzał na nią łagodnie. "Rozumiem. Poczekam tu na twój powrót. Idź i odpowiedz na wezwanie swego pana."
Posłała mu delikatny uśmiech, po czym ruszyła koryt
















