WIELKI LORD VLADYA
Vladya milczał. Śmierć dziewczyny również go nie poruszyła.
Może czułby winę lub coś podobnego, gdyby nadal miał duszę. Niestety, jego serce było teraz pustą przestrzenią, w której kiedyś mieszkała jego dusza, a sumienie umarło pięć wieków temu.
Wraz z jego dawną partnerką. I najlepszym przyjacielem.
Lord Vladya wstał z krzesła. "Muszę usunąć jej ciało z zakazanych komnat. Nastę
















