Wydawało się, że przeceniłam pani dobroć. Przecież to jej syn najpierw oszukał, a pani oblewa swoją synową wodą. Tak osobliwa teściowa to prawdziwa rzadkość.
Z każdym słowem Damona mina Cindy coraz bardziej ciemniała. W końcu zamarła w lodowatym grymasie.
– Damon, to sprawa rodzinna. Jako osoba postronna, najlepiej, żebyś się nie wtrącał.
Damon uniósł brew. – Nie miałem zamiaru się wtrącać, ale
















