Spencer i Damon zatrzymali się przed Nylą.
Spencer uśmiechnął się i powiedział: „Jaki zbieg okoliczności, pani Jayston. Również pani dziś wieczorem tutaj kolację spożywa?”
Nyla skinęła głową. „Tak. Miałam umówione spotkanie z przyjaciółką.”
„Zaraz pojadę po samochód. A może podrzucę panią do domu?” zaproponował Spencer.
„Nie ma potrzeby, sama przyjechałam,” odparła Nyla.
„Dobrze. Czy mogłaby
















