„Dobrze.” – mruknął Spencer, wychodząc z gabinetu. Marszczył brwi, zastanawiając się nad postawą Damona wobec Nyli.
Tego ranka Damon natychmiast zadzwonił do Nyli, wypytując ją o garnitury, wyraźnie zirytowany jej próbą dystansu. Biorąc pod uwagę, że Nyla była szwagierką Damona, Spencer miał nadzieję, że przesadził z tymi obawami.
…
Po śniadaniu Nyla udała się prosto do Park Pharmaceuticals.
















