Pani O'Neill, potrzebujemy pani pomocy w sprawie dzisiejszego wybuchu w laboratorium Park Pharmaceuticals. Proszę, chodźmy z nami.
Mabel ogarnęła panika, ciało drżało jej niekontrolowanie.
„Co panowie mają na myśli… Co wybuch ma wspólnego ze mną? Dlaczego potrzebujecie mojej pomocy?”
„Szczegóły pozna pani na komisariacie, pani O'Neill.”
„Nie pójdę! Nic złego nie zrobiłam. Zapytajcie mnie o wsz
















