Szturcham go łokciem, kiedy chowa telefon. "Wszystko w porządku między tobą a Court?"
Wzdycha, przeczesując włosy dłonią. "Szczerze, nie mam pojęcia. Jest taka oschła. Nigdy nie chce nic robić i rzadko odpisuje na moje wiadomości, kiedy mnie nie ma. Wiesz, jak mówiła, że nie ma nastroju na twoją imprezę? Kiedy wróciłem do domu, była nawalona, rozbierała się, niewiadomo skąd, kurwa, wróciła."
Chole
















