Sophie wezwała Mathew do swojego nowego biura. Uwielbiała to brzmienie. Jej nowe biuro. Idealne biuro. Neil pomyślał o wszystkim. Nigdy nie opuściłaby fotela do masażu, z wyjątkiem przerw na toaletę, gdyby tylko wymyśliła, jak utrzymać laptop na brzuchu.
Nawet po całym dniu zwiedzania wciąż nie mogła uwierzyć, że on to dla niej załatwił. A łazienka! Koniec z bieganiem korytarzem co godzinę.
Math
















