Axton Dwa dni później Po dwóch dniach kopania i próbach przekupienia kilku urzędników, nikt nie chciał przekazać żadnych informacji o tej nowej Alfie mieszkającej na obrzeżach mojej watahy. Dosłownie mieszkającej na cholernych obrzeżach, nawet trzy kilometry nie dzielą go od ogrodzeń granicznych. Wysłałem zwiadowców, żeby to sprawdzili, ale Marco ostrzegł mnie przed tym, stwierdzając, że mogę rozp