W barze rozbrzmiewała dynamiczna muzyka taneczna, ale przy wejściu panowała cisza.
Po dłuższej chwili Naomi pomachała ręką i powiedziała: – Wychodzę.
Po tych słowach Naomi wyciągnęła rękę, aby złapać taksówkę.
Obserwując, jak Naomi wsiada do samochodu, Marilyn szepnęła: – Wyglądasz o wiele fajniej niż ja.
W spojrzeniu Marilyn, gdy patrzyła na Naomi, błysnął cień zazdrości.
W tym samym czasie
















