Robert zamyślił się na chwilę i pokręcił głową.
Wiedział, że Whitney dopiero dzisiaj kupiła ten dom i wciąż była nim podekscytowana. Mówi się, że nie należy przeszkadzać w szczęściu. Pomyślał więc, że lepiej nic nie mówić. W końcu dzisiaj był wyjątkowy dzień Whitney.
Widząc, że Robert kręci głową, wszyscy wybuchnęli śmiechem.
– Powiedz, panie Żabiński, skoro ma pan tak pokaźny spadek, to przyna
















