Po śniadaniu Wren siedział na kanapie na dole, czekając na powrót Clary. Czas mijał, a ona się nie pojawiała, przez co jego pewność siebie zaczęła słabnąć.
Opanował go niepokój. Im dłużej czekał, tym każda mijająca sekunda stawała się bardziej nieznośna.
Późnym rankiem Wren miał już tego dość. Wyciągnął telefon i otworzył aplikację do śledzenia lokalizacji Clary.
Zainstalował tę aplikację po in
















