Wieczorem zaczął padać lekki deszcz. Kiedy Clara obudziła się następnego ranka, temperatura wyraźnie spadła.
Wciągnęła na siebie grubszy sweter, zanim zeszła na dół, żeby ugotować garnek zupy z kurczakiem i makaronem. Po zapakowaniu jej do pojemnika, od razu poszła do sąsiada, żeby sprawdzić, co z Alexandrem.
Nie chcąc się narzucać, stanęła na zewnątrz i wysłała mu krótką wiadomość. Kilka sekund
















