– Chcę się z kimś widzieć – powiedział Wren, a w jego głosie dało się wyczuć napięcie, którego zwykle nie odczuwał – nawet podczas negocjacji wartych miliony dolarów. – Czy mógłby pan zadzwonić do Clary Salford?
Frank na moment zamarł i zmierzył Wrena wzrokiem, po czym zapytał:
– A jakie są pańskie relacje z panną Salford?
– Jestem jej… – głos Wrena załamał się, był szorstki i wahający się. Z ja
















