Clara zaskoczona spojrzała na Ethana, a potem potrząsnęła głową, w jej oczach zebrały się łzy.
Nigdy wcześniej nie podróżowała sama tak daleko. Chociaż zapewniała Katrinę, że sobie poradzi, pobyt w obcym miejscu wciąż budził w niej niepokój. Jednak wyczuwała życzliwość ze strony nieznajomego, co dawało jej poczucie przynależności.
"Dziękuję," powiedziała Clara cicho.
Ethan uśmiechnął się, ale p
















