Ness.
Lagos jest wściekły.
Nie odzywa się do mnie od rana, chociaż wydaje się już mniej wściekły.
Czekając na niego w salonie, próbuję wymyślić, jak zrealizować mój plan.
Muszę stworzyć między nami więź – sprawić, żeby mi zaufał.
On nie jest złym człowiekiem, a posiadanie go po mojej stronie leży w moim interesie.
Słyszę jego kroki i pociągam za brzeg mojej koszulki z krótkim rękawem.
Zdecydowałam
















