Jenkins
Już trzecią noc z rzędu spędzam czas z chłopakami w pokoju gier. Każdy po kolei próbuje mnie pokonać, ale nie dają rady. Gra jest prosta – celuj, strzelaj i eliminuj wrogów. Coś, do czego trenowałam całe życie. W przeciwieństwie do ostatnich dwóch nocy, dziś Gambo postanowił otworzyć butelkę tequili i chociaż początkowo niechętnie piłam, po moim piątym zwycięstwie zgodziłam się na kilka ko
















