Ness
Czuję jego dłonie na moim brzuchu i nawet się nie spinam. Przywykłam, że każdy może mnie dotykać, kiedy tylko zechce. Biorę głęboki oddech i mocno przygryzam wewnętrzną stronę policzka. Metaliczny smak krwi eksploduje na moim języku, ale udaje mi się rozluźnić, gdy dociera do mnie ostry ból. Jego pieszczoty wciąż przesuwają się po moim nagim ciele – nie są czułe ani delikatne, nigdy nie są. J
















