Obudziłam się późno następnego ranka, z poczuciem przygnębienia i samotności. Stanęłam przed lustrem i zaczęłam się oceniać.
Moje oczy były opuchnięte po wczorajszym płaczu, a ja sama bardzo schudłam.
Moja niegdyś promienna i gładka skóra wyglądała teraz na matową i bladą. Chociaż wyglądałam trochę lepiej niż w szpitalu, nadal prezentowałam się źle, mimo wszystko.
Przypomniawszy sobie, że mam być
















